Michał Kłoczewski – aspirant Policji Państwowej. Urodzony 8 sierpnia 1888 roku w Łukowie. W 1940 roku zamordowany przez NKWD w Twerze. Wincenty Bomba – starszy posterunkowy Policji Państwowej. Urodził się 19 stycznia 1901 roku w Opatowie. W 1940 roku zamordowany przez NKWD w Bykowni. Mieczysław Edward Kramarz – nadkomisarz Policji Państwowej. Urodził się 10 marca 1901 r. w Rzeszowie. W 1940 roku zamordowany przez NKWD w Twerze.
Pamięć o ich ofierze nie przeminie. Kultywuje ją Szkoła Policealna im. prof. Zbigniewa Religii w Olsztynie, która realizuje program „Katyń… ocalić od zapomnienia”. Aspiranta Michała Kłoczewskiego w placówce upamiętniono w 2018 roku. Szkoła zorganizowała uroczysty apel z udziałem rodziny bohatera, przedstawicieli władz województwa, środowiska rodzin katyńskich oraz kadry i uczniów. Na terenie szkoły posadzono dąb, przy którym umieszczony został kamień z pamiątkową tablicą przybliżającą sylwetkę bohatera. „Pierwszy dąb był poświęcony dziadkowi mojego męża i po raz pierwszy przy dębie stały cztery pokolenia z rodziny” – mówi Jolanta Kłoczewska, dyrektor Szkoły Policealnej im. Zbigniewa Religi w Olsztynie.
W roku 2019 roku na terenie szkoły posadzono drugi Dąb Pamięci. W wydarzeniu udział krewni starszego posterunkowego Wincentego Bomby. „To, że my mówimy w rodzinie, że dziadek jest bohaterem, to nie wypływa z tego, że – chociaż to też jest bardzo ważne – zginął od strzału w tył głowy z rąk funkcjonariuszy NKWD. Głównie z tego powodu, że dziadek jako młody, 17-18-letni chłopak ochotniczo wstąpił do wojska polskiego i wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej przechodząc cały szlak bojowy” – wspomina Ryszard Bomba, wnuk Wincentego Bomby.
Podczas uroczystości w 2022 roku Dębem Pamięci uhonorowano nadkomisarza Mieczysława Edwarda Kramarza. „Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, był legionistą, i widział tą swoją rolę dalej żeby się poświęcić, strzec terenów, które były w tamtym czasie terenami granicznymi z Niemcami” – mówi Jan Domański, autor biogramów uhonorowanych funkcjonariuszy. Mowa o Działdowie, w którym Mieczysław Edward Kramarz przed wybuchem wojny pełnił funkcję komendanta powiatowego. Dlatego na uroczystości, poza licznie zgromadzonymi przedstawicielami policji w uroczystości wziął udział także burmistrz Działdowa. „Złożył ofiarę na ołtarzu Ojczyzny, ofiarę życia. Zginął śmiercią tragiczną w 1940 roku. I to jest bardzo piękne, że dzisiaj tę postać nie tylko wspominamy, ale także kultywujemy tą pamięć i przekazujemy młodym pokoleniom” – podkreśla burmistrz Grzegorz Mrowiński.
Dlaczego szkoła uhonorowała właśnie policjantów? „Zaczęło się od jednego, potem był drugi, a od dzisiaj nasi dwaj mają swojego dowódcę na posterunku. To są te drożdże, które zasialiśmy, które roznieciliśmy, i one będą od dzisiaj pracować. Oby tych dębów powstało jak najwięcej” – mówi Jolanta Kłoczewska.
Posadzenie trzeciego Dębu Pamięci było zwieńczeniem programu „Katyń… Ocalić od zapomnienia” w Szkole Policealnej im. prof. Zbigniewa Religi w Olsztynie. Działania te są niezwykle ważne i zyskały wymiar ogólnopolski. „Wyjątkowo dobry pomysł, świetna inicjatywa jeśli chodzi o pomysłodawców, organizatorów. Dzięki temu przekazujemy te informacje, pamięć o wszystkich poległych, zasłużonych, w Katyniu. I cieszę się, że to przedsięwzięcie jest znane nie tylko już na Warmii i Mazurach, ale również w pozostałych regionach naszego kraju” – mówi Marcin Kuchciński, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego. „Takie uroczystości, gdzie są upamiętnione Ofiary Zbrodni Katyńskiej, są wzruszające, dla nas przejmujące. Przecież my skupieni, rodziny skupione w Stowarzyszeniu, czy w Federacji Rodzin Katyńskich, właśnie to jest nasz cel działania. Poświęcamy na to dużo czasu, ale robimy to z sercem, dlatego, że to nasi bliscy zostali tak okrutnie potraktowani przez Sowietów” – podkreśla Barbara Gawlicka, prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Olsztynie.
Program „Katyń… Ocalić od zapomnienia” został zainicjowany przez prezydenta Andrzeja Dudę 13 kwietnia 2008 roku, w czasie uroczystości upamiętnienia 30 Ofiar Zbrodni Katyńskiej na Cmentarzu Poległych w Radzyminie. Celem tej inicjatywy jest upamiętnienie niemal 22 tysięcy osób zamordowanych w Katyniu, Charkowie, Miednoje i Bykowni poprzez sadzenie Dębów Pamięci na ich cześć, oraz upowszechnianie wiedzy o tych wydarzeniach wśród kolejnych pokoleń Polaków.
