To już po raz siódmy w Tematycznej Zielarskiej Wsi Blanki w gminie Lidzbark Warmiński odbył się Festiwal Ziół. Ten niezwykły ziołowy festyn cieszy się rosnącą popularnością wśród mieszkańców regionu i turystów. „Mamy 55 miejscowości, natomiast wieś tematyczną mamy tylko jedną, co świadczy o tym, że jest wyjątkowa, jest jedyna, a w związku z tym chociażby dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego na to wszystko, na to całe wydarzenie świadczy o tym, że jest taka potrzeba dla społeczeństwa. To już siódmy raz robimy taki Festiwal Ziół, gdzie mogą się wszyscy bawić, integrować, a to przecież najważniejsze.” – podkreśla Fabian Andrukajtis, wójt gminy Lidzbark Warmiński.
Organizatorzy co roku przygotowują inne atrakcje. W tym roku licznie przybyli twórcy rękodzieła i lokalnych wyrobów. „Staramy się żeby to było święto dla wszystkich, żeby każdy znalazł tu coś dla siebie, mało tego, staramy się żeby co roku było coś innego, żebyśmy mogli czymś zaskoczyć, może zachwycić, żeby przyciągnąć jak najwięcej osób, a te, które odwiedzają nas po raz kolejny, bo są i stali bywalcy mieli coś nowego do odkrycia w tym festiwalu.” – mówi Paulina Zdanowicz, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Pilniku. Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty plecenia wianków z kwiatów i ziół, a każdy mógł skosztować wyjątkowych ziołowych potraw, wśród których królowała pyszna zupa z pokrzyw i naleśniki z ziołowym farszem.
Ludzie od zarania dziejów przypisywali roślinom magiczne właściwości. Podczas panelu „Etnograficzne spojrzenie na zielarstwo” mówili o tym specjaliści, a wśród nich ekolog Stanisław Czachorowski z UWM, który mówi – „Zbierając zioła wracamy jakieś 200 tysięcy lat do tyłu, kiedy byliśmy ludźmi łowcami, zbieraczami, dalej w nas ta żyłka poszukiwacza, zbierania tego, co niczyje – nie z cudzego ogródka, bo to już są uprawy, tylko to, co mogę znaleźć i zawarta jest historia ogromna typu – bylica pospolita, taka, która jest magicznym ziołem, odstraszająca złe moce.”
Ludową wiedzę na temat ziół gromadzi od lat Lucja Kuczyńska, zwana Babką Zielarką, która zbudowała ziołową tradycję wsi Blanki. Lato to gorący czas w zielarstwie. „W tej chwili jest czas na dziurawiec, można zbierać wszystkie zielone, ja ususzyłam w poprzednim tygodniu kwiat lipy – to jest teraz to. Można miętę, melisę, cały czas już teraz trzeba pracować na to, żeby mieć coś do zaoferowania, do pokazania, do spożycia.” – przyznaje Lucja Kuczyńska. Rozstrzygnięty został konkurs kulinarny. Jury oceniało ziołowe wypieki i napoje na bazie ziół. Zioła to marka stworzona przez lokalną społeczność wsi Blanki. Jak mówi Małgorzata Ofierska z LGD „Warmiński zakątek” – „Bardzo ważne jest poszukiwanie w takich małych, lokalnych miejscowościach własnej tożsamości, tego, co mamy i budowanie potencjału i wsi, ale i ludzi, bo tutaj wokół tej Ziołowej Wsi Blanki rozwinęło się kilka fajnych biznesów, bardzo fajne oferty Ta wioska każdego roku przyjmuje koło kilku tysięcy gości.”
Organizatorzy zapewnili mnóstwo dobrej zabawy przy muzyce kapel i zespołów ludowych oraz biesiadnych, Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej Gminy Lidzbark Warmiński, wokalistów z Gminnego Centrum Kultury, grupy bębniarskiej z Olsztyna. Wieczór zakończyła zabawa taneczna przy muzyce Zespołu Czesław Band.